Przedszkole nr 1 w Sobótce

Przedszkole nr 1 w Sobótce

55-050 Sobótka ul. Słoneczna 34

(71) 316-29-14

ul. Świdnicka 49 

71/ 31 62 211

Logopedyczne wierszyki do nauki na pamięć (w tym wierszyki A. Paszkiewicz oraz rysowane wierszyki E. M. Skorek).

Głoska l

 

Lale Toli

Ala, Ela, Ula,

Ola - takie lale

ma dziś Tola.

Tola lubi swoje lale,

śpiewa dla nich: lu, li, la, le.

Luli, luli, la,

śpij laluniu ma.

 

„L”

Ma mnie Ala, Ela, Ola,

co chodziła do przedszkola.

Ma też Emil, Bolek, Lolek

i cebula, kalafiorek.

Jestem taka lekka, lotna

lecz nie jestem wcale psotna.

Latem galopuję w lesie,

aż się echo w lesie niesie.        K. Szoplik

 

Kołysanka

Malusieńka lala na spacerze była,

bardzo się zmęczyła.

Luli, lalko, luli, luli u matuli.

Luli, lalko, luli, mama Cię utuli.     A. Chrzanowska

 

Głoski f, l

 

Fafik i wafelek

Fafik dostał dziś od Felka

trzy i pół wafelka.

Teraz piesek wcina wafle,

aż furkoczą fafle.

 

Głoska w

 

Sowa

Poważna, odważna sowa

w wysokim lesie się chowa.

W noc na łowy wylatuje.

W dzień się w drzewie wyleguje.

 

Głoski l, b, s

 

Latem

Boso Bolek,

mama, tato,

boso Bobik,

bo to lato.


Boso mama,

boso tata

i motylek

boso lata.

 

Głoski: k, l

 

ROZMOWA Z BOCIANEM

– Dzień dobry, panie bocianie!

– Kle, kle!

– Czy smaczne było śniadanie?

– Kle, kle!

– Co jadł pan na drugie danie?

– Kle, kle!

– Jak długo pan tu zostanie?

– Kle, kle!

– Bywaj zdrów, panie bocianie! – Kle, kle!

 

Głoska sz

 

Szajka myszy

Szajka myszy na paluszkach

szuka groszku po garnuszkach.

W szafie kaszę pałaszuje

i okruszków poszukuje.

Szymek przerwał myszkowanie.

Poszedł, kupił kota na nie.

 

Myszki

Myszek sto do norki szło:            SZO, SZO, SZO           SZO, SZO, SZO

I wybiegły koty dwa:                 SZA, SZA, SZA           SZA, SZA, SZA

A, że były bardzo złe                  SZE, SZE, SZE             SZE, SZE, SZE

To złapały myszki dwie                SZE, SZE, SZE             SZE, SZE, SZE

Potem jeszcze zjadły trzy            SZY, SZY, SZY           SZY, SZY, SZY

I ostrzyły ciągle kły                     SZY, SZY, SZY           SZY, SZY, SZY

Ale, że im brakło tchu                 SZU, SZU, SZU           SZU, SZU, SZU

Nie złapały wszystkich stu            SZU, SZU, SZU           SZU, SZU, SZU

 

Gruszki i muszelki

SZA, SZA, Szymek ma

SZE, SZE, muszle dwie.

SZY, SZY gruszki trzy.

SZU, SZU, wpadły mu.

SZO, SZO, aż na dno

do koszyka szarego.

 

Głoski l, sz

Lato

Szumi, szumi woda,

szumi, szumi las,

szumi, szumi łąka

lato wita las.

 

Szumi, szumi woda,

szumi, szumi las,

szumią, szumią pola

wiatr ochłodzi nas.

 

Głoska  ż/rz

 

Podróże żółwia - żeglarza

Żółw  podróżnik żywo wierzy,

że żaglówką glob przemierzy.

Różne plaże, rzeki mija,

duże morza żółw podbija.

Żywa jednak to opinia,

że podróżnik wyolbrzymia.

I te żółwie „morza duże”

to nie morza, a kałuże!

 

Głoska cz

 

Kaczuszki

Czarna kaczka ta,

dwoje kacząt ma.

Chlupu, chlupu łapeczkami.

Pływa kaczka z kaczątkami.

 

 Leczo

Cztery marchwie w kawałeczkach,

mąka, wody pół kubeczka.

Dwie papryczki i kabaczek;

pieczeń pokrój w drobny maczek.

Deczko czili, keczup damy

i na ucztę leczo mamy!

 

Różnicowanie głosek sz, ż, cz, dż  z  s, z, c, dz

 

Mała szara myszka (również jako piosenka)

Mała szara myszka

pod szafą Szymka mieszka.

Szymek myszki szuka

o szafę laską stuka: stuk, stuk.

 

Szara myszka

Szara myszka szybko szła.

Pyszny serek w łapkach ma.

Gdzie uciekasz myszko szara?

Chyba boisz się Oskara.

Oskar, to jest kocur bury,

co przegania mysz do dziury.

Szur, szur myszko.

Hop! Do dziury!

Bo cię złapie kocur bury!

 

Bałwan

Stoi bałwan w kapeluszu, nic nie słyszy, nie ma uszu.

Oczka z węgla patrzą krzywo. Krzyś ulepił takie dziwo.

 

Czysta głoska                                    

Szyba, żaba, czapka, jeż                      

Jak wymawiać to czy wiesz?              

Język w górze oczywista                     

Głoska będzie jak łza czysta. 

 

Żaby w stawie

W jednym stawie jedna żaba

W drugim stawie druga żaba

Jedna żaba drugiej żabie

Swe przygody opowiada.

 

Żyrafa

Żyrafa tym głównie żyje,

że w górę wyciąga szyję.

A ja zazdroszczę żyrafie,

ja nie potrafię.                    J. Brzechwa

 

Nad kałużą

Duża żaba nad kałużą

napotkała żuka.

Żuk na nogi włożył buty,

obcasami stukał.

Nad kałużą podskakiwał,

żółte buty pokazywał,

aż je usmarował błotem.

Oj, co było potem!

 

Owieczka

Mała, czarna owieczka

beczy na Bureczka.

Ale Burek się nie boi:

patrzy, czeka, nie ucieka.

Ta owieczka, nie jest straszna.

Jej beczenie to igraszka.

On a tak zaprasza,

na Bureczka zerka.

Chodź mój przyjacielu,

pobawmy się w berka.

 

Poszły kaczki na pocztę

Poczłapały cztery kaczki

na pocztę we czwartek.

Miały kaczki wysłać paczki

i pocztową kartę.

 

Paczki kaczki już wysłały, tam,

gdzie miały wysłać,

potem siadły i z zapałem

zaczęły coś pisać.

 

Jak pisały - tak pisały,

zrobiły dwa błędy.

Pozdrawiamy złotą kaszkę,

z warczawskiej legendy

 

Dżungla

Co to jest dżungla? Dziki las.

Wejdźmy do dżungli jeden raz.

Jakiś ptak gwiżdże pośród drzew.

Oj, coś się skrada! - Może lew?

Przekorek umknął, ile sił.

Szukajcie, dzieci - gdzie się skrył.

 

Głoski sz, cz, r

 

Kotek i myszki

Szary kotek, szary czeka koło szpary.

Myszki nie czekały.

Prędko uciekały.

 

Głoski szcz

 

Płaszcz

Szczepan płaszczyk nowy dostał.

Elegancki płaszcz.

Ale jak tu iść do szkoły?

Przecież pada deszcz!

Szczepan martwi się, że zmoknie i że

zniszczy płaszcz.

Lecz na szczęście już ustaje ten okropny deszcz.

 

Szczypawka

Jedna szczypawka drugiej szczypawce,

opowiadała bajki na trawce.

Obok usiadły dwa małe świerszcze.

Mówiły: - Ładnie!

Prosiły: - Jeszcze!

 

Deszczyk

Deszczyk kropi, deszczyk mży.

Człapią w deszczu żuczki trzy.

Po kałużach: CZŁAP, CZŁAP, CZŁA.P

Woda pluszcze: SZLAP, SZLAP, SZLAP.

 

Głoski sz, rz/ż, cz

 

Kto ty jesteś? Polak mały...

— Kto ty jesteś?
— Polak mały.

— Jaki znak twój?
— Orzeł biały.

— Gdzie ty mieszkasz?
— Między swymi.

— W jakim kraju?
— W polskiej ziemi.

— Czym ta ziemia?
— Mą Ojczyzną.

— Czym zdobyta?
— Krwią i blizną.       

— Czy ją kochasz?
— Kocham szczerze.

— A w co wierzysz?
— W Polskę wierzę!

— Coś ty dla niej?
— Wdzięczne dziecię.

— Coś jej winien?
— Oddać życie.      Władysław Bełza

 

Gloska r

 

Kot i myszka (dr)

Myszka jedna mała – DRAP, DRAP, DRAP, DRAP, DRAP.

Na płot się wdrapała – DRAP, DRAP, DRAP, DRAP, DRAP.

Za nią stary kot – DRAP, DRAP, DRAP, DRAP, DRAP.

Wdrapał się na płot – DRAP, DRAP, DRAP, DRAP, DRAP.

A za kotem pies Agatki – DRAP, DRAP, DRAP, DRAP, DRAP.

Cały w drobne białe łatki – DRAP, DRAP, DRAP, DRAP, DRAP.

 

Dwa raki

Kto to taki?

To dwa raki.

Tata rak i mama rak -

a tam mamy tatarak.

 

Karp i skarb

Zażartował jeden karp,

że w jeziorku znajdzie skarb.

I po roku, tak jak chciał,

worek cennych skarbów miał:

parę śrubek zardzewiałych,

trochę śrutu, gar wspaniały,

pióro wronie, dwa zegary

i we wzorki obrus stary.

 

Głoska s

Smok

Mały smok lubi sok.

Po co tobie smoku

Tyle tego soku?

– Jemu dam, tobie dam,

resztę zaś wypiję sam.”


Skakanka

Hela ma skakankę,

ma skakankę Hanka.

Hop, hop!

Podskakują od samego ranka.

 

Kotki

Oto domek niski.

Stoją pod nim miski.

Kotki mleko piją,

potem miski myją

 

Smok w sklepie

Smok do sklepu był wysłany,

po dwie misy, ser, banany.

W sklepie spotkał dwa jagnięta,

o sprawunkach nie pamiętał.

Mama smoka posmutniała,

tak sprawunki skwitowała:

"Nie ma sera, nie ma misy,

oto notes, w nim rób spisy."

 

Skarby

U Sabiny na stoliku

różnych skarbów jest bez liku:

spinka, kostka, dwa naparstki,

smacznych pestek ze dwie garstki,

smok wawelski papierowy,

serce, słonik plastikowy,

serpentyna i sakiewka

i niebieska chorągiewka.     A. Chrzanowska

 

Słówka

Zapytała mądra sówka

- Jak piszemy trudne słówka:

stół, klasówka, suwak, pustka,

sum, truskawka, sokół, chustka?

i pytała ciągle sówka:

Jak piszemy trudne słówka:

Sówka, pusty, mus i usta

i spódnica, i kapusta.                       A. Chrzanowska



Dzięcioł

Dzięcioł w lesie stuka :

stuku, stuku, stuk.

Tępi on szkodniki : stuku, stuku, stuk.

Szuka ich pod korą :stuku, stuku, stuk.

Szuka przez dzień cały : stuku, stuku, stuk.      J. Nowak

 

Głoska z

 

Koza – zbieg

Z domu z dykty, za zagrodą,

zbiegła koza z długą brodą.

Niedaleko koza zwiała,

mapy bowiem zapomniała.

Za chwil kilka, jechał wozem,

kuzyn wójta. Poznał kozę!

Zrobił węzeł u jej brody

i zagonił do zagrody.

 

Znaki


Obok jezdni znaki stają

I zadanie wspólne mają:

Zaplanować jazdę tak,

By kolizji było brak.

Zakręt, zebra, zakaz wjazdu,

Obserwują ruch pojazdu.

 

Głoska c

 

Cuda w Kłodzku

Na ulicy, w centrum Kłodzka

wielkich hecy, cudów nocka:

Cyrk – w nim krawiec i wódz mocny

bawią tańcem całonocnym.

Pod cokołem, na placyku,

cupnął magik na kocyku.

Ma cylinder. W nim, w papierku,

ma na tacce moc cukierków.

 

Głoska dz

 

Dzwonnik i kot

W twierdzy ogrodzonej miedzą,

kot i dzwonnik obiad jedzą.

Dzwonnik rydze i wędzonkę, 

a kot mleko, chleba kromkę.

Najedzony dzwonnik chrapie,

kotek w twierdzy muchy łapie.

 

Głoska ś

 

Ślimaki – śpiochy

Dwa ślimaki, w jakimś lesie,

śpią radośnie siódmą jesień.

Śnią o sianku, wsi i rysiu,

o śpiworkach, sitku, misiu.

Śnią o świerkach, w śniegu świętach,

sianku, łosiach i prosiętach.

Bo gdy siedem lat się śpi,

wiele się ślimakom śni.

 

„ Osioł” –  usprawnianie warg i utrwalanie sylaby „sio” 

Był kiedyś osioł siodłaty

Śmieszny, bo w siwe łaty.

W kurniku się osioł wychował

Kur mowę opanował.

Na próżno wszyscy się wysilali

I oślej mowy go nauczali.

Prosiła go gosposia:   „Osiołku, i – o,  i –o”,

Lecz osioł odpowiadał: „ A sio, a sio, a sio”.

Przynosił Tosiek siano: „ Osiołku, i –o, i –o”,

A osioł powtarzał uparcie: „A sio, a sio, a sio”.

Basia siekała mu sieczkę: „ Osiołku, i –o, i –o”,

A osioł wciąż odpowiadał: „ A sio, a sio, a sio”.

Prosiły go gęsi i rysie, prosiaki oraz misie: „Osiołku, i –o, i –o”.

Osioł uparcie swoje: „ A sio, a sio, a sio”.

Silili się nie na żarty,

Lecz osioł był uparty,

Aż wreszcie zrezygnowali i osła przedrzeźniali: „ A sio, a sio, a sio”

A osioł spojrzał leniwie

I ryknął do nich złośliwie:

„ Znudziło mi się to,  i –o, i –o, i –o”.

 

Głoska ź

 

Zięba - kucharka

Ogarnęła ziębę mania:

mania w kuchni gotowania.

Wzięła zięba ziarna worek,

zielonego dębu korę,

pół ziemniaka, bazie, zioła

i na obiad ziomków woła.

Ale buzie ziomków blade...

Marny, ziębo, ten obiadek!

 

Głoska ć

 

Ciocia bociana

W Ciechocinku, tak od rana,

miała ciocia być bociana.

Bocian chciał powitać ciocię.

Leci. Niecierpliwy w locie.

Na peronie jednak cicho.

Nie ma cioci? Niech to licho!

Ciocia ciuchcią nie jechała!

Po dwóch chwilkach nadleciała.

 

Głoska

 

Łabędzie

Dokąd idzie, dokąd pędzi

chmara białych tych łabędzi?

Dziób otwarty, wdzięk w ich chodzie,

płyną pięknie jak po lodzie.

Biegną, gdzie pod gołym niebem,

dziatki karmią ptaki chlebem.

 

Na utrwalanie dni tygodnia

 

MARZEC POWRÓCIŁ

 

Marzec powrócił więc zmienna pogoda.

Co dzień inaczej – wiosenna moda

W poniedziałek słonko

We wtorek deszcz leje

W środę bardzo zimno

W czwartek wicher wieje

W piątek śnieżek pada

W sobotę słonko świeci

W niedzielę cieplutko – więc cieszą się dzieci.

 

 

Wierszyk na Dzień Taty

Serce jak mak czerwone,

to moje serce dla Ciebie.

I jeszcze kwiaty i wiersze

i życzenia najszczersze.

    Żyj tatusiu mój miły,

    żyj nam jak najdłużej.

    Bądź wesoły i szczęśliwy,

    zdrowie niech Ci służy. 

 

Wierszyk na dzień mamy.

 

Mamusiu kochana.

Grzeczna/ny będę dziś od rana.

Niech słoneczko Ci zaświeci.

Radość wielką sprawią dzieci.

Abyś była uśmiechnięta.

W dniu swojego święta.